W dniach 11 i 12 maja odbyły się u nas kolejne zawody TREC.


Po roku przerwy powróciliśmy do pełnej wersji tych zawodów, bo przecież w zeszłym roku zawody trwały tylko jeden dzień i były pozbawione pierwszej fazy, czyli próby zwanej POR, w czasie której zawodnicy próbują odnaleźć zaznaczoną na mapie trasę i przejechać ją w odpowiednim tempie i czasie. To bardzo atrakcyjna i ciekawa próba, a że akurat mamy maj i w dniu rozgrywania fazy POR była piękna pogoda, to startujący w niej zawodnicy mogli być naprawdę bardzo zadowoleni. A zawodników zgromadziło się ponad dwudziestu i trzeba dodać, że przyjechali z różnych stron Polski. Zjawiła się liczna ekipa ze Stadniny Koni Huculskich Nielepice na swych dzielnych hucułkach, pojawiła się amazonka z Siemianowic reprezentująca Stajnię Feredyn, byli też ludzie z Lipowej, gdzie mieści się Ośrodek Jeździecki Hanka, a także para z okolic Kutna, która podróżuje po Polsce startując w różnych zawodach, i oczywiście była też mocna reprezentacja Tabuna!
Faza POR została rozegrana na zupełnie nowej trasie, która zapewniała piękne i ciekawe widoki, oprócz cudów przyrody można było też oglądać z całkiem bliska lądujące w Balicach samoloty, które przy okazji przelatywały nisko nad zawodnikami, na szczęście dzielne konie w większości nie dały się przestraszyć tym wielkim maszynom. W drugiej części trasy zawodnicy przejechali w lepiej znane sobie rejony, przy najmniej dla tych, którzy jeżdżą w naszym klubie lub startowali w poprzednich edycjach naszych zawodów. Tu też było pięknie, bo niesamowite widoki na pola kwitnącego rzepaku zapierały dech w piersiach, zachwycał rejon Lasku Wolskiego, nisko latających samolotów co prawda nie było, ale do atrakcji dodawali pędzący cykliści, którzy startowali w maratonie rowerowym, ale i tu udało się uniknąć kolizji i spokojnie pokonać także tą część trasy. W fazie POR jeźdźcy byli połączeni w kilkuosobowe zastępy, a najlepiej spisał się zastęp złożony z hucułów dosiadanych przez amazonki z Nielepic i przedstawicielkę OJ Hanka, które zdobyły najwięcej punktów na tym etapie rywalizacji, ale wszyscy, którzy brali w niej udział wyglądali na zadowolonych. Ten piękny dzień zmagań zakończyło integracyjne ognisko przy którym można było zjeść pyszne grzanki, czy też kiełbaski, posłuchać ciekawych piosenek przy dźwiękach gitary, czy też po prostu pogadać o zawodach i na każdy inny temat, który akurat wpadł do głowy.
Drugi dzień rozpoczął się od fazy MA, polega ona na pokonaniu 150 metrów w korytarzu o szerokości 2 metrów. Niby proste, ale żeby nie było zbyt łatwo, trzeba go w jedną stronę pokonać najszybszym stępem, w drugą zaś trzeba się popisać najwolniejszym galopem. Nie jest to proste do pojęcia, zwłaszcza dla koni, które bardzo różnie podeszły do tego tematu, część stwierdziła, że taki tor to idealne miejsce do bicia rekordów prędkości w galopie, część znów nie bardzo się spieszyła w stępie, czym nie bardzo ucieszyły swoich jeźdźców. Były takie, które w obie strony dystans pokonywały dość sennie i takie, które zrobiły dokładnie odwrotnie, najgorzej mieli ci, których konie zmieniły obowiązkowy chód, w takim wypadku przy wyniku pojawiało się od razu zero – niestety! W tej fazie najlepiej spisała się Kamila Dej na koniu Desperados, od razu może dodam, że Kamila jest Mistrzynią Polski w TREC! W czasie tej fazie przetestowaliśmy nowy system pomiaru czasu opracowany przez Tomka Kaniewskiego i przyznajemy, że sprawdził się znakomicie, dokładność pomiaru jest porażająca!
Po chwili odpoczynku dla jeźdźców i koni, można było przejść do kolejnej fazy, czyli PTV, która została rozegrana na terenie naszego Ośrodka, a na jej trasie czekało na startujących dwanaście przeszkód terenowych, które wymagały od koni i jeźdźców wszechstronnego wyszkolenia, odwagi, sprytu i zwinności. Pogoda nie była już tak piękna jak we wcześniejszych fazach naszych zmagań, pojawiało się coraz więcej chmur i robiło się coraz chłodniej, na szczęście zawodników rozgrzewały emocje, a konie były cały czas w ruchu i jakoś udało się przetrzymać ten czas. Deszcz zaczął padać dopiero po przejeździe ostatniej zawodniczki, dlatego ogłoszenie wyników odbyło się w świetlicy naszego Ośrodka. Za nim podamy ostateczne wyniki całych zawodów, warto dodać, że najlepszą zawodniczką fazy PTV była Ola Błaszczak na koniu Świteź ze SKH Nielepice. Chwilę trwało nim sędzina główna policzyła wszystkie punkty i mogła ogłosić ostateczne wyniki, w tym czasie emocje oczekujących na rozstrzygnięcia zawodników rosły, rosły też w trakcie wyczytywania kolejnych miejsc, aby osiągnąć apogeum przy wyczytywaniu pierwszych trójek w poszczególnych kategoriach. Zaczniemy może nietypowo, od juniorów, nietypowo, bo to przecież zwykle starsi mają pierwszeństwo, ale nasz klub jest filią Młodzieżowego Domu Kultury i siłą rzeczy stawiamy na młodzież, a wśród juniorów najlepiej spisała się Gosia Michałek na koniu Eljot, która wyprzedziła Kubę Powroźnika na Rumbie, trzecie miejsce zajęła Oliwia Zięba na Rundzie! Oczywiście wszyscy z Tabuna! Wśród najlepszych seniorów niestety zabrakło reprezentantów naszego klubu, bezkonkurencyjna okazała się Ola Błaszczak na koniu Świteź ze Stadniny Koni Huculskich w Nielepicach, która wyprzedziła o kilkanaście punktów Mistrzynię Polski Kamilę Dej na koniu Desperados(niezrzeszona), trzecie miejsce przypadło Marcie Jasińskiej na Orkanie także z Nielepic. Najlepsi zawodnicy w obu kategoriach dostali cenne nagrody, a wszyscy startujący pamiątkowe kotyliony. Były także dwie specjalne nagrody, piękne kubeczki, jeden dla osoby, która zdobyła najwięcej punktów z wszystkich zawodników startujących w naszych zawodach, ta nagroda przypadła również Ola Błaszczak. Drugi kubek otrzymał Alek Walczy, bo to on osiągnął najlepszy wynik punktowy spośród zawodników jeżdżących w Tabunie – brawo Alek!
Mamy nadzieję, że nasze zawody przypadły do gustu wszystkim uczestnikom i zapraszamy za rok, może uda się zebrać jeszcze większe grono zawodników!

Pełne wyniki zawodów:
Kategoria junior:
1. Gosia Michałek – Eljot, Tabun
2. Kuba Powroźnik – Rumba, Tabun
3. Oliwia Zięba – Runda, Tabun
4. Marysia Orkisz – Wal, Tabun
5. Magda Cichopek – Arkadia, Tabun
6. Dominika Jakubowska – Rycyna, Tabun
7. Helena Romankiewicz – Lala, Tabun
8. Irena Worobkiewicz – Winnetou, Tabun
9. Maria Galus – Rohan, Tabun
10. Magda Kaszyńska – Wera, Tabun
Poza konkurencją:
Marysia Koprowska – Forint, Stadnina Koni Huculskich Nielepice.
Marcelina Paluch – Promyk, Stadnina Koni Huculskich Nielepice.
W pierwszym dniu na starcie pojawiła się też Marta Pietraszko – Juka, Ośrodek Jeździecki Hanka
Kategoria senior:
1. Ola Błaszczak – Świteź, Stadnina Koni Huculskich Nielepice
2. Kamila Dej – Desperados, niezrzeszona
3. Marta Jasińska – Orkan, Stadnina Koni Huculskich Nielepice
4. Alek Walczy – Kair, Tabun
5. Ania Majtyka – Elegia, Tabun
6. Tomek Kaniewski – Wertero, niezrzeszony
7. Aneta Pietrzyk – Cycero, Tabun
8. Katarzyna Deja – Nikiel, Stajnia Ferdyn
9. Aga Domagała – Werano, Tabun
10. Pola Przybylska – Gruzja, Tabun

zdjęcia sobota

zdjęcia niedziela

PROGRAM ZAWODÓW TREC
11.05.2019
8:00 – 9:30 BIURO ZAWODÓW
8:00 ZBIÓRKA ZAWODNIKÓW
9:00 - 10:30 KONTROLA WETERYNARYJNA
10:30 – 11:00 ODPRAWA ZAWODNIKÓW
11:00 – 11:30 I PATROL DOSTAJE MAPĘ
12:00 WYJAZD PIERWSZEGO PATROLU

… CO 10 MINUT KOLEJNE

PO POWROCIE MOŻLIWOŚĆ ZAPOZNANIA SIĘ Z TRASĄ PTV (PIESZO Z MAPĄ !)

12.05.2019
8:00 – 8:30 ODPRAWA ZAWODNIKÓW
8:45 – 9:45 KONTROLA WETERYNARYJNA
9:15 ROZPRĘŻALNIA OTWARTA DLA ZAWODNIKÓW PO KONTROLI WET.
9:45 START PIERWSZEGO ZAWODNIKA
12:00 - 13:00 ODPRAWA PTV
13:15 ROZPRĘŻALNIA PRZED FAZĄ PTV
13:45 START PIERWSZEGO ZAWODNIKA PTV

* WPISOWE: 140,00 ZŁ W TYM 20 ZŁ BONAMI (JAK KTOŚ MA)
   ORiRK TABUN - 91 1020 2906 0000 1102 0356 7617

EKWIPUNEK (faza por)

- zawodnik musi być wyposażony w ekwipunek niezbędny do pokonania trasy jednodniowej jak również do jazdy nocnej:
- kantar, uwiąz,
- lampa elektryczna i odblaski-, aby być widocznym od tyłu lub latarka z białym światłem z przodu i czerwonym światłem z tyłu lub jakiekolwiek inne stosowne urządzenie obowiązujące w kraju organizatora,
- kopystka,
- dokumenty indentyfikacyjne jeźdźca i konia (kopie, ksero – jeżeli jest dopuszczone w danym kraju),
- kompas,
- zegarek inny niż w telefonie komórkowym (telefon komórkowy zostanie zapieczętowany w trakcie fazy POR),
- apteczka pierwszej pomocy musi zawierać:
* koc termoizolacyjny (folia NRC)
* jednorazowe rękawiczki
* 6 sterylnych kompresów
* 1 parę okrągło zakończonych nożyczek
* 1 bandaż elastyczny o szerokości około 10 cm
* płyn do dezynfekcji
* zabronione są preparaty podawane w formie zastrzyku.

Informacje dla osób spoza klubu:

Wpisowe : 90,00 zł
Zgłoszenia proszę kierować na maila: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. 
Wpłaty na konto: ORiRK TABUN - 91 1020 2906 0000 1102 0356 7617
Ośrodek zapewnia koniom nocleg na padokach, zawodnicy mogą wykupić sobie pokoje w Forcie 39 na terenie Ośrodka.
Zawodnicy niepełnoletni muszą dostarczyć ZGODĘ RODZICÓW najpóźniej 11.05. przed odprawą
WAŻNE: juniorzy spoza Tabuna muszą mieć swoich dorosłych opiekunów, z którymi będą mogli jechać fazę POR – nie będzie patroli mieszanych seniorów z juniorami!
Ze względów organizacyjnych, liczba zawodnikow spoza ORiRK „Tabun” nie może niestety przekroczyć 10, dlatego przyjmowanie będzie się odbywać wg kolejności wpłat wpisowego!