??? ??
LIQUIDO
????        

 Broniarka, Brooklin, Liquido i Pikador to cztery konie, które stały przez jakiś czas w naszej stajni, były własnością doktora Tomasza Szostoka, ale dzielne nam służyły i miło się z nimi współpracowało.

Taaak, otóż jako Likwidatora Go pamiętam! Pamiętam jazdę u Maćka, na której błagałam o Kogokolwiek byle nie Liquida, którego dostałam! Było całkiem fajnie do momentu skoków. Nie wnikając w szczegóły rozstaliśmy się tuż za przeszkodą! A później... trenowałam do pokazu z gipsem na ręce! Ale takie rzeczy się wspomina przez długie lata i jest co dzieciom opowiadać – Ewelina Ha

Miał swego czasu taki żarcik dla jeźdźców z tą stopką zaraz po skoku. Jeździłam, lubiłam, chyba nawet startowałam. I jakimś cudem mnie tak nigdy nie porzucił... choć nie wiem czemu. – Irmina Ka

Miał taką narośl z jednej strony? Jeżeli tak, to Ula go lubiła (przed Apolkiem ) bardzo – Ewelina Gr

Dorobił się wdzięcznej ksywki Likwidator. Coś było na rzeczy. – Basia Pi

Przez niego po raz pierwszy spadłem! Klasycznie w swoim stylu mnie zLiquidował podczas skoków – Dawid Du

A ja się na Liquido w Kurozwękach uczyłam latać! Ale zgoda z przedmówcami, że nad przeszkodą/za przeszkodą się zawsze rozstawaliśmy – Aga Le

 

(kliknij w zdjęcie, aby powiększyć)